www.orgetorigis.fora.pl

karol-i-lina

Lecący balonem mężczyzna uświadomił sobie nagle, że się zgubił.
Zmniejszył wysokość lotu i zobaczył w dole kobietę. Opuścił się jeszcze
niżej i krzyknął do niej:
- Przepraszam, czy może mi Pani pomóc? Obiecałem przyjacielowi, że dolecę do
niego w ciągu godziny, ale sam już nie wiem gdzie jestem....
Kobieta odpowiedziała:
- Jest Pan w balonie napełnionym gorącym powietrzem, unoszącym się około 10
metrów nad ziemią. Znajduje się Pan między 40 a 41 stopniem północnej
szerokości geograficznej oraz między 56 a 60 stopniem długości zachodniej...

- Pani jest inżynierem ? - spytał mężczyzna z balonu.
- Tak - odpowiedziała kobieta - a skąd Pan wie ?
- No cóż - rzekł baloniarz - wszystko to, co Pani powiedziała, jest z
merytorycznego i fachowego punktu widzenia prawdziwe, ale ja w dalszym w
ciągu nie mam bladego pojęcia co zrobić z tymi wszystkimi informacjami, a
fakty są takie, że się zgubiłem. Szczerze mówiąc, w ogóle Pani mi nie
pomogła, a tak zasadniczo, to nawet przez Panią jestem jeszcze bardziej
spóźniony.
- A pan jest na pewno dyrektorem !? - odpowiedziała kobieta.
- Niesamowite! Faktycznie jestem dyrektorem.... - odpowiedział mężczyzna
- Skąd Pani wiedziała ?
- No cóż... Nie wie Pan, gdzie Pan jest, nie wie Pan, dokąd Pan zmierza,
osiągnął Pan tę pozycję zużywając dużo powietrza, złożył Pan obietnicę,
której nie jest Pan w stanie dotrzymać, oczekuje Pan od ludzi, którzy
znajdują się niżej, że rozwiążą za Pana Pańskie problemy. Poza tym fakty są
takie, że jest Pan nadal dokładnie w tej samej sytuacji, w jaką Pan sam się
wprowadził, ale uważa Pan, że to moja wina...

demoniusz

Za siedmioma górami, za siedmioma lasami, za siedmioma rzekami, za siedmioma morzami, za siedmioma przełęczami .....
Stała sobie chatka na kurzej nozce
Pewnego dnia wychodzi przed nią Baba Jaga rozgląda się i mówi:
- O KUUUUU jak ja daleko mieszkam.

Pewnego dnia Misio kupil sobie motorek pomyka po lesie z rozwianym futrem nagle widzi zajaczka:
-zajaczku przejedziesz sie ze mna nowym motorkiem?
-no pewnie
Pomykaja 30-40-50 km/h , w koncu misio czuje mokro z tylu:
-co zajaczku? zsikales sie ze strachu?
-tak - odpowiada zawstydzony zajaczek.
Minelo kilka dni a zajaczka nadal wstyd rozpiera, zawzial sie kupil jeszcze lepszy motorek, zasuwa po lesie i spotyka misia:
-co tam misiu przejedziesz sie ze mna?
- no pewnie!
Pedza po lesie 50-60-70-80 km/h zajaczek czuje mokro z tylu:
- co misiu zsikales sie ze strachu?
- tak! - odpowiada mis
- no to teraz sie zesrasz bo nie moge hamulcow dosiegnac !